Wiele zaburzeń zdrowotnych rozgrywa się w sferze emocjonalnej, nie mając bezpośredniego wpływu na ciało. Do nich zalicza się przykładowo lęk i niepokój wewnętrzny, nerwowość i rozdrażnienie, niechęć lub apatię. Ściśle związane z nimi mogą być zaburzenia czynnościowe, między innymi biegunka, bóle głowy lub osłabienie krążenia. Przy tym ważną rolę odgrywa autonomiczny układ nerwowy, który z jednej strony osłabieniem i wyczerpaniem może sygnalizować, że ciało i dusza potrzebują odprężenia i wypoczynku. Lękiem, nerwowością i niepokojem daje znaki, że potrzebne są odciążenie i wsparcie. Z drugiej strony może wpływać na działanie wszystkich ważniejszych narządów wewnętrznych i przebieg procesów zachodzących w organizmie: autonomiczny układ nerwowy reguluje bez naszego udziału oddychanie, krążenie, trawienie, przemianę materii, temperaturę ciała, jak i procesy rozmnażania się oraz zdrowienia. Oddziałuje na mięśnie gładkie i gruczoły. Dlatego dolegliwości emocjonalne idą w parze z zaburzeniami „czynnościowymi” narządów. Tę złożoną zależność pomiędzy odczuciami a reakcjami organizmu można uwidocznić na prostym przykładzie reakcji stresowej: leżymy w łóżku i słyszymy nieznane odgłosy w piwnicy. Rodzi się lęk. W ułamku sekundy „lęk” przemienia się w określone zachowanie się, np. w „obronę”.
Leave a reply