Doświadczenia potwierdziły, iż raczej wzrost ilości CO2 w krwi niż obniżenie zawartości tlenu podrażnia ośrodek oddechowy. Jeżeli umieścimy człowieka w szczelnej komorze i będzie on oddychał stałe tym samym powietrzem, to ilość tlenu będzie się stopniowo zmniejszać. Jeśli umieścimy w komorze chemiczny pochłaniacz absorbujący stale powstający dwutlenek węgla, tak iż nie wzrasta jego stężenie w płucach i krwi, oddech człowieka zostanie przyspieszony jedynie w małym stopniu, nawet gdy przedłużymy doświadczenie do momentu znacznego obniżenia się zawartości tlenu. Jeżeli natomiast wyłączymy z doświadczenia pochłaniacz CO2 i pozwolimy na gromadzenie się tego gazu w powietrzu i krwi, następuje znaczne przyspieszenie oddychania, aż do objawów dławienia się i duszenia włącznie...
czytaj dalejDaily Archives 2015-10-13
Praca domowa jest zawsze uciążliwa, gdyż różne czynności powtarza się w stałym, monotonnym cyklu. Są to zajęcia wykonywane na ogół w izolacji, przy braku kontaktów społecznych i uznania. Osiągnięcia tej pracy bywają zauważane dopiero wtedy, gdy codziennych zadań się już nie wykonuje. Do tego dochodzi narzucony czas pracy, gdyż rytm prac domowych dyktowany jest życiem poza domem. Ta zależność i monotonność, brak uznania społecznego powoduje występowanie, u kobiet szczególnie często, zaburzeń w samopoczuciu i innych chorób psychosomatycznych. Do tego dochodzi jeszcze tak zwana praca nad dobrymi stosunkami...
czytaj dalej