Lepszym sposobem zaspokojenia ciekawości, czy dziecko spożywa wystarczające ilości pokarmu, są stałe przyrosty wagi. Ale ważyć nie warto częściej niż początkowo raz na tydzień, a już od drugiego miesiąca życia — raz na miesiąc. Obecnie, gdy karmienie sztuczne jest powszechne, matki mają możliwość stałej kontroli ilości zjadanego pokarmu i przy okazji orientują się czy jest ona dostateczna. Ta wiedza tak głęboko tkwi w psychice współczesnych kobiet, że źle się czują, nie wiedząc ile dziecko wyssało. Zaczynają podejrzewać, iż wytwarzają zbyt mało pokarmu i wszystkie objawy niezadowolenia niemowlęcia są gotowe przypisywać głodowi. Jeśli dziecko jest spokojne i przybywa mu na wadze, wtedy łatwo przekonać matkę, że ma dostateczną ilość -pokarmu...
czytaj dalej